środa, 15 marca 2017

Anioł dla rodziców koleżanki

Dzień dobry,

Koleżanka z pracy zapytała mnie przy obiedzie, czy zrobię anioła dla jej rodziców. Nie mogłam odmówić, więc powstała ona:


Na początku nie miała dłoni, suszyły się na kaloryferze. 


Jak już dłonie zostały zamontowane, uznałam, że czegoś brakuje. Tak powstała różyczka z papieru toaletowego. Efekt -szczerze mówiąc - zadowolił mnie bardzo.  




Jestem ciekawa Waszego zdania.

Pozdrawiam,

Sylwia

1 komentarz: